Trzeba wydorośleć. Wykłady z socjologii historycznej
Marcin Kula
Cena:
30,00 zł
Warszawa 2016, s. 350.
Nawet sobie nie zdajemy sprawy, w jak wielkim stopniu jesteśmy sterowani przez prądy dominujące w społeczeństwie. Zbrodniarze hitlerowscy w znakomitej większości nie mieli zadatków na złoczyńców. Proces uspołecznienia człowieka jest odmienny w zależności od grupy. Narzędzia socjalizacyjne są różne – i to nie tylko dlatego, że inaczej zdobywało pożywienie plemię łowieckie, zaś inaczej zdobywamy je dziś. Nasze działania są warunkowane koncepcjami społecznymi, religijnymi, także czynnikami cywilizacyjnymi. Montaigne, czyli człowiek nietuzinkowy, ponoć nie mógł sobie przypomnieć, ilu jego potomków przedwcześnie zmarło (dwoje? troje?). Zbyt banalna to była widać informacja, by ją zatrzymać w głowie. Dziś pamiętamy, co się dzieje z dziećmi – ale „domowymi pastuchami” nieraz są telewizor i komputer, nie rodzice.
Spis treści
Wstęp
Człowiek jest istotą społeczną
Nasz skarb? Jak czasem
Trzeba nauczyć się żyć w społeczeństwie
Rodzina
Szkoła
Inne instytucje
Obraz rzeczywistości przesłanką socjalizacji
Socjalizacja jako zjawisko o trwałych skutkach?
Zróżnicowanie społeczne procesu socjalizacyjnego
Socjalizacja jako skutek działania celowego i spontaniczna
Dylematy wokół wpojonych i wpajanych norm
Wzory osobowe
Socjalizacja procesem
Narzędzia socjalizacji
Bunt czasem też coś wart
Na dziś, czy na przyszłość?
Dojrzałość to sprawa umowna
Dziecko jako byt specyficzny
Byt specyficzny, dostrzeżony przez ekonomię i filozofię
"Powroty" do dzieciństwa
Potrzeba ponownej socjalizacji
Czas do ślubu
Bibliografia
Spis autorów wykorzystanych bieżących publikacji prasowych niekoniecznie powołanych w przypisach
Indeks nazwisk
Trzeba wydorośleć. Wykłady z socjologii historycznej
Marcin Kula
Cena:
30,00 zł
Warszawa 2016, s. 350.
Nawet sobie nie zdajemy sprawy, w jak wielkim stopniu jesteśmy sterowani przez prądy dominujące w społeczeństwie. Zbrodniarze hitlerowscy w znakomitej większości nie mieli zadatków na złoczyńców. Proces uspołecznienia człowieka jest odmienny w zależności od grupy. Narzędzia socjalizacyjne są różne – i to nie tylko dlatego, że inaczej zdobywało pożywienie plemię łowieckie, zaś inaczej zdobywamy je dziś. Nasze działania są warunkowane koncepcjami społecznymi, religijnymi, także czynnikami cywilizacyjnymi. Montaigne, czyli człowiek nietuzinkowy, ponoć nie mógł sobie przypomnieć, ilu jego potomków przedwcześnie zmarło (dwoje? troje?). Zbyt banalna to była widać informacja, by ją zatrzymać w głowie. Dziś pamiętamy, co się dzieje z dziećmi – ale „domowymi pastuchami” nieraz są telewizor i komputer, nie rodzice.
Spis treści
Wstęp
Człowiek jest istotą społeczną
Nasz skarb? Jak czasem
Trzeba nauczyć się żyć w społeczeństwie
Rodzina
Szkoła
Inne instytucje
Obraz rzeczywistości przesłanką socjalizacji
Socjalizacja jako zjawisko o trwałych skutkach?
Zróżnicowanie społeczne procesu socjalizacyjnego
Socjalizacja jako skutek działania celowego i spontaniczna
Dylematy wokół wpojonych i wpajanych norm
Wzory osobowe
Socjalizacja procesem
Narzędzia socjalizacji
Bunt czasem też coś wart
Na dziś, czy na przyszłość?
Dojrzałość to sprawa umowna
Dziecko jako byt specyficzny
Byt specyficzny, dostrzeżony przez ekonomię i filozofię
"Powroty" do dzieciństwa
Potrzeba ponownej socjalizacji
Czas do ślubu
Bibliografia
Spis autorów wykorzystanych bieżących publikacji prasowych niekoniecznie powołanych w przypisach
Indeks nazwisk